Wyszukiwarka

SZKOŁA PODSTAWOWA nr 273
SZKOŁA FILIALNA

im. Zygmunta Sokołowskiego
ul. Arkuszowa 202
01-934 Warszawa
 filia.sp273@eduwarszawa.pl
tel: 22 835 00 75     
 

 

Patron

Patron

Zygmunt Sokołowski urodził się 1 maja 1903 roku w Tychwinie na terytorium carskiej Rosji. W siódmym roku życia wraz z rodzicami Ignacym i Wiktorią przeprowadził się do kraju. Rodzice chcieli, by syn uczęszczał do polskich szkół i wychowywał się wœród własnego społeczeństwa. Osiedlają się wówczas w Jędrzejowie. To tutaj młodziutki Zygmunt rozpoczął naukę w szkole podstawowej, a potem po jej ukończeniu wstąpił do gimnazjum matematyczno-przyrodniczego. Już wówczas zaczął przejawiać zdolności organizacyjne i zamiłowanie do działalności społecznej. W szeregach ówczesnego harcerstwa uczył się patriotyzmu i ugruntowywał w sobie nakaz mówienia prawdy, dotrzymywania przyrzeczeń, uczył się bycia obowiązkowym.

Zamiłowanie do działań na rzecz społeczeństwa zadecydowało o wyborze zawodu nauczyciela. Po ukończeniu w Sosnowcu kursu metodyczno-pedagogicznego i wyższego kursu nauczycielskiego w Warszawie rozpoczął w 1923 roku pracę jako nauczyciel i kierownik w szkole powszechnej w Jędrzejowie. W kolejnym roku został powołany do wojska, ukończył szkołę podchorążych i otrzymał stopień podporucznika. W 1925 roku powrócił do Jędrzejowa, gdzie dalej uczył w szkole. Pełnił również funkcję sekretarza Zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej. Został też założycielem Towarzystwa Śpiewaczego „Echo” i członkiem jego zarządu.

W 1928 roku Sokołowski przeniósł się pod Warszawę. W Mościskach rozpoczął pracę jako nauczyciel i kierownik w istniejącej tu szkole powszechnej, do której uczęszczały dzieci z Wólki Węglowej, Radiowa, Lasek, Klaudyna, Hornówka, a nawet z jeszcze odleglejszych miejscowości. Szkoła mieściła się wówczas w wiejskich chałupach, rozrzuconych po okolicy. Wtedy z inicjatywy Sokołowskiego i przy wsparciu okolicznej ludności wybudowano drewnianą szkołę, która służyła dzieciom przed wojną, w czasie jej trwania i po jej zakończeniu, aż do powstania szkoły murowanej.

W tym czasie Sokołowski dał się poznać jako aktywny działacz społeczny. Został wiceprezesem zarządu Kółka Rolniczego w Mościskach. Na tym terenie był też członkiem Gminnej Komisji Oświaty i Kultury. Pełnił także funkcję pełnomocnika Polskiego Czerwonego Krzyża na cztery wsie. Działał czynnie w Związku Nauczycielstwa Polskiego w Młocinach.

We wrześniu 1939 roku wziął udział w obronie Warszawy, a gdy stolica padła, natychmiast przedostał się do Mościsk i tu pod pseudonimem „Zetes” rozpoczął działalność konspiracyjną. Wśród członków założonej przez niego organizacji znalazło się wielu jego dawnych wychowanków. Garnęli się do niej ludzie młodzi, często bez przeszkolenia wojskowego. Trzeba więc było zapoznać ich z odpowiednią wiedzą wojskową. Szkolenia odbywały się w oddalonych od dróg chatach i w lasach kampinoskich. Umiejętnie kierował nimi doświadczony podporucznik Zetes. Po lekcjach w godzinach popołudniowych i w nocy z narażeniem życia przygotowywał do walki zarówno żołnierzy dywersji bojowej, jak i partyzantów.

Pod koniec 1941 roku Sokołowski został dowódcą I Kampanii 8 Rejonu VII Obwodu Warszawskiego AK. Ale jego działalność nie ograniczała się tylko do pracy wojskowej. Prowadził tajne nauczanie. Został także członkiem Rady Tajnej Oświaty Nauczycielskiej (TON) i gminnym łącznikiem tej organizacji z jej kierownictwem w Warszawie.

Rozrastająca się działalność konspiracyjna stwarzała dla Zygmunta Sokołowskiego i jego rodziny coraz więcej niebezpieczeństw. Mimo tego  nie wahał się pomóc Żydowi zbiegłemu z warszawskiego getta. Ukrywał go we własnym domu, choć wiedział dobrze, że za ten czyn grozi  kara śmierci.

W drugiej połowie 1943 roku nastąpiło pierwsze, silne uderzenie hitlerowskie na teren działania I Kompanii, której przewodził Zetes. Codziennie kogoś aresztowano. Sokołowski uznał wówczas za rzecz najważniejszą zajęcie się tymi, których hitlerowcy usiłowali schwytać. Opuścił własne mieszkanie i ukrywał się w okolicznych wsiach, kierując akcją rozmieszczania zagrożonych aresztowaniem, przygotowując dla nich bezpieczne kryjówki i organizując im potrzebną pomoc. Nie było teraz mowy o pracy nauczycielskiej, ważniejsze ponad wszystko stało się ratowanie życia żołnierzy I Kompanii.

W tym czasie Sokołowski pod zmienionym nazwiskiem znalazł zatrudnienie w Warszawie jako inkasent elektrowni miejskiej, ale w dalszym ciągu w konspiracji kontaktował się  ze swymi ludźmi, przygotowując ich do walki zbrojnej z okupantem. Zetes skupił wokół siebie swych podkomendnych i po kilku miesiącach wytężonej pracy I Kompania 8 Rejonu gotowa była do działania. Podporucznik Zetes został w tym czasie mianowany porucznikiem i wyróżniony za swą działalność. Na stanowisku dowódcy Kompanii uczestniczył w powstaniu działając w Grupie Kampinos. Grupa walczyła przez dwa miesiące w Puszczy Kampinoskiej, wspomagając powstańców Warszawy, a zwłaszcza Żoliborza, zaopatrując ich m. in. w broń i żywność. Podczas tych działań Sokołowski wykazał się męstwem i poświęceniem. Gdy powstanie warszawskie upadło, porucznik Zetes podjął decyzję o dalszej walce. Na czele swej Kompanii próbował przedostać się w Góry Świętokrzyskie, ale w czasie walki pod Jaktorowem dostał się do niewoli niemieckiej.

Podczas długiej i uciążliwej drogi do obozu w Niemczech opiekował się towarzyszami niedoli, umacniał ich w woli przetrwania, dzielił się ostatnim kawałkiem chleba. Tak też zachowywał się w obozie jenieckim. Namawiał przy tym współwięźniów, aby skorzystali z pierwszej nadarzającej się okazji do powrotu. W połowie 1945 roku udało się to zrealizować także jemu samemu.

Za swą działalność w okresie wojny został odznaczony Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Walecznych i Złotym Krzyżem Zasługi, a w 1969 roku podany był do odznaczenia Krzyżem Virtuti Militari.

Po powrocie do ojczyzny znowu przystąpił do pracy nauczycielskiej. Pracował m. in. w szkole w Goleniowie, w Państwowym Liceum dla Dorosłych w Ząbkowicach, a następnie powierzono mu funkcję kierownika pedagogicznego Szkoły Specjalnej Zespołu Sanatorium w Otwocku. Od 1957 roku aż do końca swej kariery nauczycielskiej był kierownikiem szkoły podstawowej w Otwocku.

W ostatnich miesiącach swojego życia, gdy ciężka choroba, której źródłem były wojenne doświadczenia, uniemożliwiła mu pracę nauczycielską i wychowawczą, wciąż mówił z troską o losie polskiej młodzieży. Wierzył, że będzie odznaczać się ofiarnością i patriotyzmem.

Zygmunt Sokołowski zmarł 5 sierpnia 1965 roku. W opinii miejscowego społeczeństwa był gorącym patriotą, oddanym całym sercem pracy społecznej, doskonałym wychowawcą i dzielnym żołnierzem.